Autor Wiadomość
mara
PostWysłany: Czw 23:27, 22 Lis 2007    Temat postu:

To w takim razie co jest dkla Ciebie sprawiedliwością. Bo jeżeli ktoś jest sprawiedliwy to jest to zwykle dobrze i każdy to pochwala nawet jeśli traci 100 00 zeta bo coś zrobił on wie że stracił zasłużenie bo tak postanowił ktoś kto miał racje i był sprawiedliwy. Ktoś sprawiedliwy to osoba dla której nie ma ja tego lubie więc.... a tego nie. Więc twoje słowa były złe. Jeśli chodzi o dobro to oczywiście są złe organizacje ale trzeba umieć dostrzegać dobro bo bez tego jesteś nikim. Bo nie powiem że ja dobry jestem ale i tak ze mną gadacie bo widzicie jednak we mnie coś dobrego.
Krzychu
PostWysłany: Śro 0:25, 21 Lis 2007    Temat postu:

Chodziło mi o dobro w twoim odczuciu a nie powoływanie sie na organizacje bo t możesz się powołać an ruchy nazistowskie i rasistowskie i powiedzieć, że nie ma dobra, a to nie ma sensu.
Ja uważam,że jest dobro w każdej sytuacji tylko iekoniecznie musi ono spotkać Ciebie. Tak samo jest z sparwiedliwością dla Ciebie jest niesprawiedliwea dla kogoś będzie w każdej sytuacji.
mara(bez logowania)
PostWysłany: Wto 17:38, 20 Lis 2007    Temat postu:

Ja uważam że jest dobro na świecie ponieważ istnieją takie organizacje jak karitas lub czerwony krzyż to już świadczy o tym że jakieś dobro jest a jeśli chodzi o sprawiedliwość to też zależy od ludzi bo taka jest prawda że choć jest demokracjato ktoś jest nad nami i oni jeśli są sprawiedliwi to też dużo znaczy. Do tego zależy jak odbieramy świat bo jeśli chodzi o wszystkich ludzi na ziemi to średnia sprawiedliwości wychodzi blado. A jeśli chodzi o nasz mały świat czyli ludzi których zanmy to jeżeli wiemy z kim się przyjaźnić jakich mieć znajomych i być w stosunku do nich fer to oni odpłacą się tym samym i nie będzie niesprawiedliwości
Krzychu
PostWysłany: Pon 20:33, 19 Lis 2007    Temat postu:

Nowy teamat rozowy (przypominam o zasadach)
Sprawiedliwość- czy świat jest sprawiedliwy
Dobro- czy jest ono na świecie.
Tematy te dwa są z soba powiązane. Liczę na waszą zawiłą dyskusję
Krzychu
PostWysłany: Pią 0:41, 16 Lis 2007    Temat postu:

dodałem sondę do tematu, mam nadzieję, że działa Smile
mara
PostWysłany: Śro 21:29, 14 Lis 2007    Temat postu:

Uażam że możemy zrobić sobie nie dla próby tylko dla siebie taką ankiete i oppublikować na naszej zbiórce wędrowniczego zastępu Smile Co wy na to?
Krzychu
PostWysłany: Śro 20:47, 14 Lis 2007    Temat postu:

tekst hymnu znam, cały nie ale główny fragment (chyba 2pierwsze zwrotki albo 3 sam nie wiem).
"Nie jesteś też POLAKIEM!" w pewnym sensie tak bo się nim nie czuje, ale jestem nim z przymusu, niezależnego odemnie.
Biorąc przykłąd z tego co było xyz lat temu dojdziesz do teog co było, czyli zwiększasz prawdopodobieństwo wydarzenia się teog co było. Przeszłosć jest po to żeby unikać jej błędów, a nie czcić ją.
Czy polska będzie tego niewiadomo.
Temat można uznać za zamknięty,chyba że sa jakieś kwestjie do poruszenia. Bo wniosku ostatecznego nie da sie wyciagnac. Patriotyzm jest i dobry i zły.
mara
PostWysłany: Śro 20:26, 14 Lis 2007    Temat postu:

Krzysiu jeśli mówisz że historia nie jest ważna to tak naprawde nie jesteś nietylko patriotą. Nie jesteś też POLAKIEM! Bo Polak wie kim jest i w jakim kraju żyje. Wie że w 966 roku Polska stała się prawowitym państwem. Gdy w 1410 roku Jagiełło wygral bitwe pod grunwaldem byliśmy potęgą. Później 1795-1918 Polski niby nie maa. A tak naprawde jest w duszy i w sercu i mowie i kulturze i w każdym pojedynczym POLAKU. 1939-1945 wojna I CO Question Polska dalej żyje CICHOCIEMNI powstanie Warszawskie. Potem 1945-1989 Polska socjalistyczna i niby to nie jest nasza Polska ale konspiracja była. I wreszcie 1989 do dziś demokracja I widzicie że Polska jest i była i będzie. Właśnie dzięki patriotom więc niech nikt nie mówi że nie warto patrzyć w tył. Warto i trzeba brać przykład z patriotów. Z Cichociemnych. I nie mów mi o PKB i zwroście gospodarczym bo ja wiem od czego zależy gospodarka. A Patriotyzm nie ma tu nic do PKB. A co do Hymnu jeśli Ci się nie podoba spoko ale słowa są bardzo ważne i je powinieneś znać.
Krzychu
PostWysłany: Śro 17:56, 14 Lis 2007    Temat postu:

Melodia hymnu bardzo brzydka. Gospodarkę jest ławtwo tworzyć przy wzroście PKB i wzroście gospodarczym wystarczy tylko umieć to wykorzystać, a nie pozostawić samo sobie.
jeżeli zostało uzyte słowo Niemiec a nie konkretna osoba jest ot obraza dla zwykłych obywateli, lub nawet wybitnych twórców jak Goethe.
Przeszłość nie zobowiązuje, gdyż ona nie ma znaczenia, to było, ważne jest to co będzie.
Fajnie Olu, że sie przyłączyłaś do rozmowy:-) Zapraszam kolejne osoby.
Ola
PostWysłany: Śro 16:53, 14 Lis 2007    Temat postu:

Kiedy tak sobie przecztałam te wszyskie posty, to tak się zaczęłam zastanawiać ...i doszłam do kilku (czasami banalnych) wniosków.

Mianowicie po pierwsze warto wiedzieć o czym ze sobą rozmawiamy (!) bo patriotyzm można definiować na wiele sposobów (trudno znaleźć pełną oddającącałkowicie istotę sprawy definicję), ma on wiele oblicz. Na pewno różni się od siebie patriotyzm w czasach wolności, pokoju, od patriotyzmu wojny. Myślę, że patriotyzm czasu wojny jest bardziej widoczny, pokazowy (!).

Co do Hymnu, to smutku w nim nie ma. Jest to Hymn opowiadający historię kraju, który nie miał lekko ani z wojnami, ani z fałszywymi przyjaciółmi i sojusznikami itd. Jest dumny, a co ważne prawdziwy.
Krzysiu może nie podoba Ci się melodia, co?

Co do upadku nauki, gospodarki, władzy itp. Ile pokoleń mieszka w prawdziwie wolnym kraju? Czy mieliśmy tyle samo czsau a by u nas tak jak w innych krajach wykształciła się ta idealna demokracja? Czy nie całe 20 lat to dużo na stworzenie świetnej gospodarki (od podstaw!)? A przecież nie jest u nas aż tak źle!

Co do przytaczanego fragmentu "Roty" to myślę że to nie chodziło o to, że KAŻDY Niemiec jest wrogiem, i niszczy, obraża Polaków, ale może chodzi o konkretne osoby co? Może chodzi np. o Otto von Bismarca i innych mu podobnych?

"Ojczyznę kochać trzeba i szanować
Nie deptać Flagi, nie pluć na Godło..."
Trzeba? nie, nikt nas do tego przecież nie zmusi.
Powinno się? moim zdaniem tak, ale słyszałam różnie opinie.
Czy mamy być z czego dumni? przypominam: Chocim, Grunwald, Wiedeń, Powstanie Warszawskie, Solidarność...
Więc wreszcie kochać Ojczyznę, być patriotom? to zależy tylko od was, ale nie uważacie że bycie spadkobiercą Jagiełły, Zygmunta Augusta i Zośki nie zobowiązuje?

Pod rozwagę...
mara
PostWysłany: Śro 16:22, 14 Lis 2007    Temat postu:

Bardzo nurtującym mnie problemem jest: PO CO MI TO ŻE Z KIMŚ Z KIM GADAM KILKA RAZY NA MIESIĄC MNIE LUBI?
Antek
PostWysłany: Śro 9:04, 14 Lis 2007    Temat postu:

Przepraszam, że nie czytałem całego tematu, ale dużo tego jest.

Odniosę się od tego tak: patriotyzm w dzisiejszych czasach jest potrzebny. Dlaczego? Bo kiedy właśnie przystępujemy do tej strefy Schengen, kiedy Polaków pracujących na samych wyspach liczy się w milionach, gdy niektórzy nie znają części hymnu, gdy na 9 osób zapytanych o datę wybuchu drugiej wojny światowej chyba jedna odpowiedziała dobrze - w choćby takich sytuacjach musimy być patriotami. A co to znaczy być patriotą? No właśnie - to znaczy śpiewać hymn i wiedzieć o czym jest, mieć jakąś "podstawową" wiedzę o historii Polski, nie kryć się z tym, że jest się Polakiem, pokazywać to (nie chodzi tu bynajmniej o organizowanie manifestacji pod tytułem "Polska dla Polaków"...), uczestniczyć w życiu publicznym, czyli chodzić na wybory, interesować się tym, co w kraju się dzieje. To może trochę inne pojęcie patriotyzmu, niż to, które wiele osób zna i stosuje, ale dzisiaj patriotyzm to właśnie to. Oczywiście z drugiej strony nie można narzucić bardzo sztywnych zasad patriotyzmu, ale pewne reguły są i trzeba się do nich ustosunkować. Bo ja np. nie wyobrażam sobie, że dziecko kończąc podstawówkę nie znało hymnu.

Co do hymnu. Krzysiu powiedział, że jest on bardzo smutny, nie ma w nim poczucia dumy z kraju. Muszę się nie zgodzić:

Cytat:
Jeszcze Polska nie zginęła, póki my żyjemy
Co nam obca przemoc wzięła, szablą odbierzemy

Dopóki śpiewający tą pieśń, czyli wszyscy Polacy, nie umrą, będą bronić ojczyzny, są narodem walecznym i odważnym, nie oddadzą ojczyzny komuś innemu, bo należy do nich.

Cytat:
Przejdziem Wisłę, przejdziem Wartę, będziem Polakami,
Dał nam przykład Bonaparte, jak zwyciężać mamy.

Polacy pokonają wszystkie przeciwności, aby nazywać się Polakami i mieszkać w swojej ojczyźnie, chcą zwyciężać

Chyba tyle wystarczy tych przytoczeń. No podsumuje to tak, że smutku to ja tu nie widzę, natomiast duma z Polski jest i to bardzo wielka. Inaczej nie śpiewalibyśmy, że zawsze będziemy bronić Polski, bo to jest nasza ojczyzna i ją kochamy.


Dziękuję.
Krzychu
PostWysłany: Śro 1:13, 14 Lis 2007    Temat postu:

Sensej tu schodzisz z teamtu nie mówimy o Kibicu mówimy o nas i naszych odczuciach. Mnie nie obchodzi oc czuje jakiś kibic, któego pokażą w TV.
Nie zyje w czasach wojny wcale nei oznaczało, ze nie wiem jak się zachowam, to oznaczało że to są osby nie do naśladowania.
Pytanie dotyczące żądu jest związane z patriotyzmem, chodziło tutaj o dume z polskiego żadu.
Temat po części wyczerpany wnoski wyknute przez mare są dobre.
Jakby ktoś miał jakieś wątpliwości niewyjaśnione kewstje niech zada pytanie.
niech ktoś inny wymyśli teraz temat, moze coś prostrzego, a równie kontroweryjnego (uwaga trzymać się zasad uwaga)
mara
PostWysłany: Wto 22:36, 13 Lis 2007    Temat postu:

Krzysiu masz racje może i emocje sportowe nie są typowym patriotyzmem ale nachodzi (według mnie to na patriotyzm).

Co do tych słów:
Rota - jeden z utworów poetyckich Marii Konopnickiej, a także pieśń hymniczna. Pierwszy raz Rota została opublikowana w 1908 w czasopiśmie Przodownicy. Powstała pod wpływem oburzenia prześladowaniami polskości w zaborze pruskim.

Myśle że Krzysiu trudno nam będzie nam znaleść kompromizm bo co do spraw życiowych jestem konserwatystą Exclamation a widze że ty jesteś liberałem Smile

A wracając do patriotyzmu i ksenofobii to uważam że przesadzasz bo może się przerodzić patriotyzm w ksenofobie ale to jest żadkie.


Jeżeli taki masz szacunek do zmarłych ludzi w obozie koncentracyjnym, na powstaniach czy na wojnie.

Ja widze różnice między Polakiem a Niemcem. Może teraz ich bardzo nie widać ale zobaczysz je w przyszłości. Jak to ktoś mi powiedział. STARYCH KORZENI NIE DA SIĘ PRZESADZIĆ. I zapamiętaj to Exclamation Exclamation Exclamation nie uciekniesz od Mieszka Kazia Wielkiego Kościuszki Wałęsy Bartoszewskiego nie uciekniesz oni stworzyli twoją kulture i przynajmniej tak mi się zdaje stworzyli poczucie Polskości szczególnie Kościuszko Smile

Aco do rządu to nie jestem zadowolony.
Sensey
PostWysłany: Wto 22:33, 13 Lis 2007    Temat postu:

Teraz sie odezwe:) Mara nie napisał o samym sporcie:) Napisał o kibicach i jak oni przeżywają i są dobrym przykładem patriotyzmu.I z tym sie jak najbardziej zgodze. Po za tym tak jak napisałeś nie żyjesz w czasach wojny i nie wiesz jak byś sie zachował więc nie określisz czy to jest bezsensu. A ostatnie pytanie to nie wiem czy dajesz nastepny temat bo to sie chyba nie wiele ma z patriotyzmem.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group